piątek, 8 lipca 2011

Cała prawda o dywidendzie

Po opublikowaniu ostatniego posta dostałem zapytanie odnoszące się do zarabiania na dywidendzie. 

Pierwsze z nich odnosiło się do ilości posiadanych akcji. Tak więc odpowiadam, że niema minimalnej ilości którą trzeba posiadać aby uzyskać dywidendę - może to być nawet jedna akcja a i tak musimy dostać profity, jeśli posiadamy akcje w odpowiednim momencie.

Drugie pytanie a właściwie sugestia była taka, że dywidendy jest to zbyt prosty sposób na zarabianie. podejrzewam, że osoba pytająca nie wiedziała o istnieniu zasady 3 dni oraz odjęcia dywidendy od kursu akcji.

Dlatego postanowiłem podać przykład na spółce KGHM:
kwota brutto - 14,90
data ustalenia - 11.07.2011
data wypłaty - 12.08.2011
Z tych informacji możemy wyczytać:
- skoro kwota brutto to 14,90 to kwota netto wynosi 14,90 X 81%(czyli odejmujemy podatek 19%) = 12,06zł  Jest to kwota dywidendy na jedną akcje.
- data ustalenia to 11 lipiec, zgodnie z zasadą trzech dni musimy od tego dnia odjąć 3 sesje giełdowe, aby dowiedzieć się kiedy jest ostatni dzień przyznania dywidendy. 11 to poniedziałek, więc akcje najpóźniej musimy kupić 6 lipca.
- a dnia 12 sierpnia zostaną wpłacone na nasze konto pieniądze za dywidendę (12,06 X ilość akcji które posiadaliśmy na zakończeniu sesji w dniu 6 lipca)

Dywidendę dostają tylko ci akcjonariusze którzy posiadali 6 lipca na zamknięciu sesji akcje. Następnego dnia tj. 7 lipca od kursu akcji 196,90 odejmowana jest kwota brutto 14,90 i kursem odniesienia jest kwota 182,00.
Kupując akcje 6 lipca po cenie 196,90, aby na całej transakcji wyjść na "0" musimy do kwoty 182 dodać kwotę podatku czyli 2,84 = 186,84 i po tej cenie możemy sprzedawać, każda wyższa cena powoduje nasz zysk na całej transakcji z kupnem i przyznaniem dywidendy.
Jeśli sprzedamy akcje np. następnego dnia po 190 to możemy różnice pomiędzy zakupem akcji 196,90-190 = 6,90 ująć w rozliczeniu pit jako poniesioną stratę.
Dywidenda jest bardzo fajną rzeczą wtedy kiedy trzymamy dłużej akcji bądź są przesłanki do tego że kurs akcji w najbliższym czasie po przyznaniu dywidendy dalej będzie wzrastał.

14 komentarzy:

  1. a więc dywidenda nie jest gwarancją 100% zarobku. Równie dobrze można kupić akcje kolejnego dnia po odcięciu i też "grać pod zaklejanie" uciętej ceny, bez zbędnego czekania na przelanie i zwrot pieniedzy.
    W zasadzie wyszłoby to na ZERO czy kupiłbym akcje przed odcięciem czy ustawiłbym zlecenie kupna po +/- cenie (przeliczonego) odniesienia z dnia poprzedniego. Dobrze to rozumiem?

    pozdrawiam
    Marcin K

    OdpowiedzUsuń
  2. Ba wyszłoby to nawet na lepsze kupując akcje dopiero po odcięciu, bo nie mrożę pieniedzy i nie czekam na ich powrót, a jak "odcięcie" miało być nadrobione to będzie nadrobione.

    Marcin K

    OdpowiedzUsuń
  3. Masz racje jest tylko jedno ale. Często gdy na jakiejś spółce zapowiedziana jest dywidenda to kilka dni przed decydującą sesją akcje spółki idą do góry np. kupujemy po 100zł spółkę w ciągu 3 sesji zyskuje 10% czyli mamy 110zł a dywidenda jest na poziomie 5zł czyli po odcięciu mamy cenę 105zł i jeśli kurs akcji znów odbije zarabiamy dalej jeśli nie to mamy i tak zysk (5zł na akcji + dywidenda 5zł brutto)

    OdpowiedzUsuń
  4. A więc można kupić akcje danej spółki w momencie gdy dowiemy się o planowanej dywidendzie, sprzedać je dzień przed odcięciem, kupić następnego dnia po przeliczonej cenie odcięcia (ew. złożyć zlecenie na +1% więcej) i czekać aż akcje "odrobią odcięcie".
    Nadal obstaję przy tym, że pododnie, a nawet lepiej wychodzi niż zabawa w dywidendę...

    pozdrawiam
    Marcin K

    OdpowiedzUsuń
  5. teoretycznie tak ale nie zawsze ma to zastosowanie np. TPSA przed dywidenda rosło a po już spadało i nie odbiło. Czyli jak byś kupił po odcięciu to byś stracił.

    OdpowiedzUsuń
  6. jakbym trzymał kupione przed odcieciem i nie sprzedał po odcięciu to też bym stracił :)
    Mi chodzi o to że "gra pod dywidendę" niczym się nie różni od poniższego sposobu:

    1. Kupna akcji kghm 16 czerwca 2011 po ogłoszeniu wypłaty dywidendy.
    2. Sprzedaży akcji KGHM w dniu 6 lipca 2011 PCRO.
    3. Odkupienie akcji kghm w dniu 7 lipca po odcieciu, zleceniem z ceną sprzedaży z poprzedniego dnia (ew. ustawienie zlecenia + 0,5% wiecej od kursu odniesienia).
    4. Sprzedanie akcji kghm po "zaklejeniu odcięcia".

    Moim zdaniem, mój sposób jest nawet lepszy od trzymania akcji do dywidendy, ponieważ dysponujemy całą gotówką - pieniądze z odcięcia nie są zablokowane.

    Czyż nie mam racji?

    pozdrawiam
    Marcin K ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. a może są jeszcze jakieś inne korzyści z trzymania do dywidendy o których nie wiem? :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Niema innych profitów, a racje masz ale zawsze znajda się tacy co trzymają pod dywidendę i tacy co wolą Twój sposób

    OdpowiedzUsuń
  9. Krzychu mam pytanie bo nie wiem czy dobrze to zrozumialem - czy mozesz sprzedac akcje nastepnego dnia po dacie ustalenia ? Czyli w Twoim przykladzie: czy moge sprzedac akcje 12.07.2011 i dywidende i tak otrzymam. Dopiszcie prosze jeszcze te informacje bo troche sie gubie pomiedzy data ustalenia a data wyplaty.

    OdpowiedzUsuń
  10. dobra specjalny przykład:
    Firma X daje prawo do dywidendy 9.09.2011r. (dzisiaj) a data wypłaty to 2.10.2011r.
    Aby teraz dostać dywidendę musimy odliczyć trzy sesje wstecz piątkową, czwartkową, środową czyli akcje musimy zakupić we wtorek przed końcem sesji - w środę już zostanie odcięta wysokość dywidendy od kursu.
    Sprzedać akcje też możesz w środę bo aby dostać dywidendę trzeba był mieć akcje we wtorek na zamknięciu sesji zgodnie z zasadom 3 dni.

    OdpowiedzUsuń
  11. witam
    mam 1000 akcji po 10zl - czyli 10000zl w akcjach spolki X

    spolka oglasza dywidende 1zl na akcje

    czyli mam 1000 akcji po 9 zl (9000zl) i 1000 zl dywidendy
    (zakladajac, ze nie sprzedaje i cena spolki sie nie zmienia, poza odcieciem)

    czyli niewazne czy spolka ma czy nie ma dywidendy moja wartosc portfela to 10000zl

    po co w takim razie dywidenda ? gdybym chcial 1000 zl w gotowce moglem poprostu sprzedac 100 akcji

    mialbym 900 akcji po 10zl (9000) i 1000zl w gotowce

    myle sie ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje się że kolega coś pokręcił. Dywidiendy są raczej odcinane od ceny a nie od ilości akcji więc jak dobrze rozumuję posiadasz nadal 1000 akcji tylko po niższym kursie powstałym po odcięciu + 1000 ZŁ dywidendy, więc jak kurs będzie po odcięciu w trakcie roku wzrastał to każdy wzrost będzie zyskiem. Moim zdaniem dobrze się to nadaje na longtermy na spółkach z małymi wahaniami lub zyskami na stałym poziomie w rocznym.

      Usuń
  12. tak mylisz się bo od tych 1000zł dywidendy zabierają jeszcze podatek, w pozostałej kwestii masz racje.
    Zazwyczaj jednak inwestorzy liczą na wzrost kursu akcji po odcięciu dywidendy bo w spółce nic praktycznie się nie zmienia a cenna jest niższa więc często jest to też sygnał do kupowania dla innych inwestorów

    OdpowiedzUsuń
  13. po czesci sie zgodze z tym ,ze mozna kupic po odcieciu,ale jezlei kupujesz wczesniej/jecie macie kase z wzrsotu kursu funty i reszta graj pod dywidende co widac 2miesiace przed jej przyaniem,tzn przed dniem prawa do dywidendy minus 3

    co wiecej dlaczego w tym bankrutujacym panstwei,dwa razy sie ja opodatkowuje?

    na pozimie zysku fuirmy jzu jest netto! i an pzoiemie wypalty dla akcjonarisuzy?

    te pi.panstwo rudego ciecia,podwojnie opodatkowuje zysk firmy a ta aksa nalezy sie nam jakby nei patzrec!!!

    szykujcie sie na 2012 beda dywidendy o 30-60% wyzsze niz w 2011 to jzu koneic polski!

    OdpowiedzUsuń